Silne Afc Alicji Janosz

Iwona

Przed wczoraj się umówiłam z Alicją na spotkanie w Galaxy (temat), o 12:30. Najpierw oczywiście przez e-maile się z nią umówiłam, i dzisiaj do niej napisałam, żeby zadzwoniła do mnie na komórkę, ponieważ może mnie nie być w domu. Tak więc zadzwoniła ze swojej komórki (Nr. Zastrzeżony), no i się dokładniej umówiłyśmy w którym miejscu. Na parkingu jeszcze do mnie przedzwoniła, żeby dokładniej mi wytłumaczyć, gdzie to jest (ponieważ Galaxy jest ogromne, że łatwo jest się zgubić). Tak więc stawiłyśmy (ja i moja mama) się na umówionym miejscu. Alicja i jej koleżanka, ze Szczecina (Ania) były już na miejscu. Przywitałam Alicję, i rozpoczęłyśmy rozmowę. Mam 3 autografy, 2-3 zdjęcia, i rozmawiałam z Alicją z ok. 2 godziny. Potem zapytałam się moją mamę, czy mogę z Alicją pójść na mały spacer po Galaxy. Mama i Alicja się zgodziły. Poszłam z Alicją do sklepu z ubraniami dla mołodzieży (Cropp Town), ponieważ Alicja chciała zobaczyć bluzki, i spodnie, ale niestety żadne jej się nie spodobały. W końcu Ania zadzwoniła do Alicji na komórkę, z wiadomością, że muszą już iść. Moja mama zaproponowała, że je zawiezie. Tak więc Ania usiadła z przodu, a ja z Alicją z tyłu. Nawet w samochodzie byłam bardzo rozmowna. Dużo się również śmiałyśmy. Smile

Zrobiłam Alicji zdjęcie na mojej komórce, a jeszcze w kawiarence pokazałam Alicji na mojej komórce mój cały pokój. Wink

A w czasie, kiedy Alicja poraz pierwszy do mnie zadzwoniła na komórkę akurat przeglądałam jej stronkę (aj.fan.pl). Smile

Los chyba chciał, żebym miała komórkę przy sobie, i żeby mama była wtedy w domu.
Dzień najlepszy w moim życiu, jaki kiedykolwiek mogłam mieć. Smile

Dziękuję za niego mojej mamie, i Alicji, i jej koleżance, że poświęciły mi ten czas. Smile

Pozdrawiam! Smile

Brygyt

Fajnie:) Gratuluje:P Razz

Chir-chan

Ale super !!! Very Happy

Tez bym tak chciał Sad

Buuuu, ale raczej nie bede miał takiej okazji... :/ Chociaz może za 20 lat mi sie uda Razz

hahaha

Iwona

Wiem, że nie powinnam się chwalić, ale po prostu nie mogę się powstrzymać. Dzisiaj zupełnie przez przypadek też się z Alicją spotkałam. A dokładniej to było przez moją mamę, ponieważ musiała iść do WC, ponieważ miała potrzebę, no i w WC natknęłyśmy się na Anię, i jej koleżankę. Ania nam powiedziała, że Alicja jest również z nimi w Galaxy, ale jest w jednym sklepie (H&M). Po chwili Ania i moja mama przyszły, i po paru minutach poszukiwań Alicji, odezwała się komórka Ani (to Alicja dzwoniła). W końcu Alicja pojawiła się na horyzoncie. Ja podbiegłam do niej po cichu, i zrobiłam "Buuu...!!!". Wink

Alicja oczywiście się wystraszyła, a ja krzyknęłam "Niespodzianka!". Smile

Chwilę z Alicją rozmawiałam, ponieważ śpieszyłam się z moją mamą po zdjęcia, które były już gotowe (tzn. Wywołane). Na pożegnanie Alicja i ja przytuliłyśmy się (ale tylko na pożegnanie) do siebie, i się pożegnałyśmy. Tych dwóch dni na pewno nie zapomnę. Smile

Ale Wam też na pewno się uda spotkać Alicję, tylko musicie w to mocno wierzyć. Smile

Pozdrawiam! Smile

Marziii · Dołączył: 07 Sie 2005 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

Ja widziałam w piątek Alicję na mieście w Pszczynie (jestem z Pszczyny) i przeszłam obok niej:) No i słyszałam jej głos - szła z koleżanką i dyskutowały Smile

Nie mam manii proszenia o autograf ale to spotkanie przypadkowe wniosło w moje życie pozytywne wibracje:D

Iwona

Marzena, Ty to masz szczęście! Wink

Ja tam już też chyba przestaję mieć manię proszenia o autograf, gdyż Alicja ma próby w moim mieście, więc jaki jest sens ciągłego proszenia o autograf, skoro mogę się z nią widzieć co parę miesięcy. Confused

Ale Alicja ma naprawdę słodki głos. Jak ja się Alicji zapytałam, czy wie, że gdybym miała możliwość zamienienia się z kimś na głosy, to z kim zamieniłabym się. To jak ona usłyszała, że z nią, to uśmiechnęła się. Ale mówię Wam, jaką Alicja miała reakcję, jak dałam jej szarego, małego, pluszowego misia. Powiedziała coś takiego: ,,No to teraz mój misiu będzie miał braciszka". Wink

A jak jej pokazałam dwa misie, które wzięłam ze sobą, to jak jej powiedziałam ,,Którego Ala wybierasz?", to ona powiedziała ,,O jeju!", i wybrała tego malutkiego misia, z breloczkiem przyczepionym do niego. Razz

Chir_chan · Gość

Hehehee

ty to masz fajnie, nie pisz juz o tym wiece3j ,bo umre z zazdrości ;P hehehe, oczywisci ezartuje, pisz ile cchesz Wink

Iwona

Ludzie, więcej wiary! Ja mocno wierzyłam, że Alicję spotkam, i bardzo tego pragnęłam, no i proszę. Życzenie i marzenie się spełniło. Smile

Jedna rada do Was moi drodzy: Jak będziecie mieli już życzenie, to powtarzajcie je sobie w myśli, i bardzo, bardzo tego pragnijcie, i wierzcie w to przede wszystkim, bo tylko wtedy może się spełnić. Jeśli się tak stanie, to wiecie, komu będziecie mogli podziękować. Wink

Heh.

adelcia · Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

to ja chce......
juz byscie chcieli wiedziec!
a guzik!!! nie powiem wam Very Happy

Iwona

Adelcia, he, he, he. Wink

Ja jak moje marzenia się spełnią, to wtedy je wypowiadam. Nie chcę ich wypowiadać, w trakcie jak się realizują. Razz

Moje marzenie o Alicji się spełniło. Zresztą wszystkie marzenia o Alicji mi się spełniły. Smile

Z czego się bardzo cieszę. Smile

Chir-chan

Kurde jak ty to zrobiłas IWONA !!!!! Ja tez tak cche Very Happy

Iwona

Chir-chan, po prostu trzeba w to mocno wierzyć, i dąrzyć do spełniania ich. Smile

Chir-chan

No wydaje mi sie, ze siedzenie na fotelu i mocne wierzenie w to ze sie spotkam z Ala , to nie wystarczy Razz

hehehe

Iwona

No może, ale dąrzenie do spełnienia tego marzenia na pewno pomoże. Przynajmniej mi pomogło. Smile

Alicja się do tego przede wszystkim przyczyniła, za co jej bardzo dziękuję. Smile

Chir-chan

A w sumie jak to sie stalo ze wogule poznałas, Ale I skad wzieło sie to spotkanie? Smile